Przejdź do treści

Czego zazdroszczą freelancerom etatowcy ze Świdnicy?

czego zazdroszczą freelancerom etatowcy

Praca freelancerów staje się często obiektem zazdrości dla osób, które na stałe zajmują stanowiska etatowe. Nie ma w tym nic dziwnego, jako że wielu freelancerów mówi o tym, że jest bardzo zadowolona ze swojej pracy oraz ma dużo energii do jej wykonywania, natomiast osoby na etatach często narzekają na zarobki, szefa czy atmosferę w biurze. Czego najbardziej zazdroszczą etatowcy freelancerom, których miejscem pracy jest Świdnica.

Praca jako freelancer ze Świdnicy wiąże się z wieloma pozytywnymi aspektami. Pierwszym z nich jest dowolność miejsca pracy. Mogą oni wykonywać ją z domu, ale również z ulubionej kawiarni, w podróży lub też z parku. Do pozazdroszczenia jest również to, że mogą dowolnie wybierać godziny, w których chcą wykonywać swoje obowiązki. Praca freelancera pozwala nawet zrobić sobie weekend w ciągu tygodnia. Taka duża dowolność idzie w parze z większą efektywnością oraz wydajnością, gdyż obowiązki można wykonywać w godzinach, kiedy czujemy się najbardziej zmotywowani do pracy.

Osoby pracujące jako freelancerzy mają także możliwość wybierania jakie zlecenia chcą przyjmować, a jakie nie. Dzięki temu nie muszą zmagać się z problematycznymi klientami oraz mogą pozwolić sobie na podejmowanie takich projektów, które pozwalają im na rozwój zawodowy oraz osobisty. W porównaniu z nimi, osoby pracujące na etacie muszą stosować się do poleceń szefa oraz mają znacznie mniejszy zakres decyzyjności.

1 komentarz do “Czego zazdroszczą freelancerom etatowcy ze Świdnicy?”

Skomentuj noname Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *