Praktyki to stała część edukacji. Nie ma znaczenia, w jakim kierunku chcemy się rozwijać, prędzej czy później musimy wykorzystać zdobytą przez nas teorię w praktyce. Wielu studentów podejmuje praktyki w okresie wakacyjnym, chcąc to pogodzić z wizytami w domu rodzinnym. Jest to o tyle problematyczne, że w mniejszych miejscowościach, takich jak Lubań, ilość ofert praktyk jest mocno ograniczona, a jeśli nawet uda nam się znaleźć coś dla siebie, często są to praktyki bezpłatne. Czy warto podejmować się takiej formy współpracy?
Bezpłatne praktyki to opcja głównie dla osób, które posiadają inne źródło dochodu, pozwalające utrzymać im się w czasie praktyk. Jest to również forma dla tych, którzy jeszcze nie mają żadnego doświadczenia w zawodzie i chcieliby je nabyć, nawet jeśli wiąże się to z pracą za darmo. Lepiej jednak nie pracować w ten sposób zbyt długo. Warto zaproponować pracodawcy, że po pierwszym miesiącu współpracy chcielibyśmy otrzymać wynagrodzenie, nawet jeśli miałoby być ono stosunkowo niewielkie. To będzie dla nas na pewno lepszą motywacją do pracy niż zupełny brak wynagrodzenia.
Bezpłatne praktyki mają sens, jeśli wiemy, że w ich okresie będziemy mogli mieszkać w domu rodzinnym, nie przejmując się własnym utrzymaniem. Nie jest to raczej jednak opcja dla osób, które założyły już własne gospodarstwo domowe. Jeśli nie możemy znaleźć ofert płatnych staży w Lubaniu, warto poszerzyć zakres poszukiwań o większe miasta. Lepiej bowiem dojeżdżać trochę dłużej do miejsca odbywania praktyk, niż wykonywać podobną pracę za darmo.