Milicz to miejsce, które wydaje się idealne dla przedsiębiorców, którzy handlują rybami. To właśnie tam znajdują się bowiem największe zespoły stawów rybnych, w których hoduje się przede wszystkim karpie. To właśnie tam w okresie świątecznym pozyskuje się wiele ryb, które później znajdują się na naszych świątecznych stołach.
Czy w takim razie Milicz to raj dla przedsiębiorców związanych z rynkiem rybnym?
Milicz jest miejscem, w którym znajduje się mnóstwo stawów, które stwarzają doskonałe warunki do hodowli ryb. Miejsce jest słynne właśnie z tego powodu, co powoduje, że odbywają się tam nawet różnorodne wydarzenia związane z rybami. Samo miejsce jest również niezwykle atrakcyjne pod względem wizualnym. Piękne okolice jezior powodują, że aż chce się w nich spędzać czas. Z drugiej strony jednak przemysł związany z rybami ma jednak swoje ciemne strony.
Hodowcy ryb zwykle muszą przyzwyczaić się do niezbyt atrakcyjnego zapachu. Nie każdy widzi swoją pracę w podobnych warunkach. Nie jest to na pewno praca biurowa. Wiąże się również z koniecznością zrezygnowania ze swojej empatii dla zwierząt. Hodowle są miejscem, w którym rybom nie żyje się najlepiej. Hodowla nie jest więc z pewnością sposobem na zarobek dla każdego. Warto więc dokładnie to przemyśleć, zanim zdecyduje się na pracę w takiej części przemysłu.